Dlaczego uważam że The Sims 4 to badziew?

The Sims. To chyba jedna z najpopularniejszych gier "dla dziewczyn" jaką znam. W podstawówce była to moja jak i moich rówieśniczek ulubiona gra! A posiadać ją to było marzenie.. Simsy od zawsze się odróżniały od innych gier. Może dlatego że można było odwzorować siebie? A może dlatego aby stworzyć ,,świat idealny"? Nie wiem. Coś na pewno w nich jest skoro cieszą się taką popularnością.
2 września 2014r. była premiera " The Sims 4". Gra miała się zapowiadać świetnie jako coś innego niż te które były do tego czasu. Jak na prawdę wyszły? Przestawię je poniżej w kilku podpunktach.

1. Proces tworzenia Sima.
Jak widać na załączonym obrazku. Możesz pozmieniać swojemu Simowi wszystko. Od zmiany koloru skóry po obiór. Ten proces oceniam na pozytywny ponieważ Sim wygląda bardziej realistycznie i jest możliwość zmiany nie tylko całego ciała ale również i pojedynczą rękę czy inną część ciała. Jedyne co mi się nie podoba to mała liczba ubrań. Masz jakieś tam niby kilka rodzajów koszulek ale liczyłam od tej gry na więcej. Niby można tam zainstalować sobie mody które są bezpłatne ale to inna para kaloszy którą opiszę troszkę niżej.

2.Światy.
Analizując dalej tą grę zauważyłam jak mamy w samej podstawie mało miejsc publicznych.  Mamy do wyboru 2 muzeum, 2 kluby nocne, 2 siłownie, 2 parki, 1 bibliotekę i 1 bar. A czy to nie trochę mało? Przecież ile razy możesz odwiedzić ten sam klub nocny? No ale powiecie istnieją mody, można jeszcze pobierać od innych twórców z galerii ale to nie to samo. Często przy tych lepszych klubach czy innych pracerlach są wymagane dodatki. A nie każdy chce wydawać kolejne pieniążki i nie każdy ma tyle miejsca na komputerze.

Youtube. Twórca: Jon Spaghetti
Żódło: Youtube Twórca: Jon Spaghetti



















3. Drogie dodatki.
Ja rozumiem że jest szansa na zarobienie dlatego twórcy tej gry zaczynają od wysokiej ceny. Ale żeby równała podstawie gry? Trochę nie fajne. W poprzednich częściach takich jak w The Sims 2 albo 3, były tańsze i moim zdaniem ciekawsze taki jak na przykład był w The Sims 3 że jak kupowało się dodatek z wampirami to były tam jeszcze wróżki i inne stworzenia a w Sims 4 wszystko jest oddzielnie. A nie ten co ma za chwilę wyjść.. Oh, fascynujące w końcu będę mogła sobie zrobić pranie..
4.Dzieci
Muszę przyznać dzieci w The Sims 4 są słodkie i przeurocze.Wielki plus za nowe interakcje przy małych dzieciach ponieważ uważam że to był strzał w 10. Dzieci szybciej i lepiej się rozwijają. Lecz istnieją dwie rzeczy jakie mi się przy nich nie podoba. Pierwsza z nich to brak w miejscu publicznym placu zabaw dla mniejszych dzieci. Dopiero starsze mogą się tam bawić a patrząc na to że mają jeszcze szkołę po której są tak wycieńczeni że nie da rady z nimi nigdzie iść to dla mnie osobiście jest to że mniejsze nie mogą z placu korzystać jest po prostu niedopracowane. Druga rzecz jaka mi się nie podoba przy dzieciach to jest to że bardzo szybką zmieniają się im uczucia. Głodny - rozdrażniony, coś nie poszło w szkole - rozdrażniony, zły, smutny. Czasami te uczucia trwają dobre kilka godzin co nie jest w ogóle fajne.
5. Mody.
Istnieją różne darmowe strony do pobrania modów do tej części gry aby była ona lepsza i ciekawsza. Ja osobiście nie ładowałam żadne z nich z kilku powodów:
a) gra przez mody ładuje się wolniej,
b) dla mnie mod to pójście na łatwiznę (przykład ten mod który pozwala podpatrzeć czy Sims jest w ciąży z dziewczynką czy chłopcem)
c) przez mody czasami jest tak że gra nie chce się nam włączyć albo dany Sims nie wykonuje poleconej interakcji i trzeba usuwać część z modów bo nie wiadomo przez który się tak zadziało.

    Reasumując. Dochodzę do wniosku że producent Simsów w tej części skupił się na udoskonaleniu samej postaci a świat który go otacza został bez zmian. Niestety to mnie rozczarowało patrząc na to jak wysoką cenę trzeba zapłacić za samą grę. Liczyłam na coś więcej. Jak widać cena nie zawsze idzie z parze razem z jakością. A szkoda. Mam nadzieję że w kolejnej części te błędy które są w tej części się poprawią.
      A Wy jaki macie stosunek do tej gry?

Komentarze

  1. Ja nigdy nie mialam Simsow, ale zawsze chcialam miec, a pozniej jakos o tym zapomnialam i teraz tak mysle o zakupie Sims3 lub 4, ale o 4 duzo widze negatywnych opinii o grze wiec mysle, ze wezme 3 :) 4 wydaje sie ze producent chcial za bardzo ulepszyc i spartolil :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Grałem jedynie sims 2 dawnoo temu. Nabrałem ochoty na tę grę ale do końca nie wiem czy ostatecznie zdecydować sie na 3 czy 4 :c

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakoś nie grałem w simsy ale muszę sam spróbować zagrać w nią ciekawe czy taki sam mamy gust.

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawi mnie ta gra ale nigdy nie grałam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie tylko dla dziewczyn;) dokladnie o simsach 4 mysle tak samo, dodatki są naprawdę bardzo drogie. Inaczej lecz oceniam 3 o wiele wiele bardziej mi sie podobala ta czesc gry niz 4. Musimy czekac do 5 simsów, moze sie cos zmieni. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

"To koniec - odchodzę!"

Tarta z budyniem i bananami na cieście francuskim.